poniedziałek, 27 maja 2013

Foto tydzień

Nie pisałam przez tydzień ze względu za wyjazd i naukę w Krakowie. To był mój pierwszy zjazd. Jestem ogromnie dumna, że udało mi się dostać do Instytutu. Mama byłaby ze mnie na pewno dumna :) Tym razem nie robiłam zdjęć w Krakowie (mimo, iż to sobie obiecywałam). Chyba zbyt dużo emocji...
Zamieszczam natomiast kilka zdjęć z tego tygodnia.

 Moja kochana piękna Warszawa i torba made my myself :)

 
 Tarta warzywno serowa i sok marchew, pomarańcza, jabłko (tuż przed wyjazdem)

A po nocy przychodzi dzień, A po burzy spokój...

1 komentarz:

  1. osobiście nie mogę doczekać się czereśni, jagód, malinek i troszkę tańszych truskawek ;)

    OdpowiedzUsuń