Bardzo lubię oryginalne rzeczy z charakterem. Cenię sobie młodych polskich projektantów i od jakiegoś czasu staram się kupować polskie ubrania. Mam poczucie, że warto wspierać nasz lokalny rynek. Bardzo bliskie mi hasło "Dobre bo Polskie". Między innymi dlatego udałam się dziś na Stanion Narodowy na HUSH Warsaw gdzie po obejrzeniu wystawców znalazłam dla siebie kilka rzeczy. Między innymi sukienkę MamaPiki oraz ramondreskę z Risk made in Warsaw.
Kilka słów o samej inicjatywie od organizatorów:
Chcemy promować marki i projektantów, którzy dbając o dobrą jakość
materiałów, świetne wykonanie i ciekawe formy, odpowiadają na
indywidualne potrzeby poszukujących klientów. Wybór projektów biorących
udział w wydarzeniu, to próba pokazania różnorodności rynku, wskazania
nowych zjawisk i podkreślenia pozycji już istniejących marek.
Naszym celem jest łączenie potrzeb i możliwości osób zainteresowanych tematem mody w szerszym kontekście, osób, które wybierają świadomie i swoim indywidualnym działaniem chcą wpływać na kształt rynku mody w Polsce.
HUSH WARSAW. Wybieraj świadomie.
Naszym celem jest łączenie potrzeb i możliwości osób zainteresowanych tematem mody w szerszym kontekście, osób, które wybierają świadomie i swoim indywidualnym działaniem chcą wpływać na kształt rynku mody w Polsce.
HUSH WARSAW. Wybieraj świadomie.
Krótka relacja:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz